Mecz Korona Kielce kontra Radomiak Radom zakończony wynikiem 4-0 na stadionie Suzuki Arena

W ostatnim spotkaniu 29. kolejki Ekstraklasy drużyna Korony Kielce podejmowała Radomiak Radom na Suzuki Arenie. Mecz zakończył się imponującym zwycięstwem gospodarzy 4-0, którzy już na przerwę schodzili z dwubramkową przewagą. Wydarzenia z tego starcia miały miejsce 3 dni temu, 19 kwietnia 2024 roku o godzinie 16:00, a teraz przyjrzyjmy się, jak przebiegała ta jednostronna konfrontacja.

Relacja z meczu Korona Kielce - Radomiak Radom

W Suzuki Arena, w sercu Kielc, odbył się emocjonujący mecz pomiędzy drużynami Korona Kielce i Radomiak Radom. Obie ekipy starały się zdobyć trzy punkty, ale to gospodarze okazali się bezlitośni w starciu z gośćmi.

Od samego początku spotkania widać było determinację obu drużyn. Korona Kielce szybko objęła prowadzenie po trafieniu Luki Vuškovića w 19. minucie, dzięki asyście Dawida Błanika. Radomiak Radom próbował odpowiedzieć, lecz defensywa gospodarzy była niezłomna.

Podopieczni trenera Korony kontynuowali swoją ofensywę, co zaowocowało drugim golem w wykonaniu Damiana Trejo, który umiejętnie wykorzystał sytuację stworzoną przez swojego zespołowego. Wynik do przerwy 2-0 na korzyść gospodarzy dawał im przewagę psychiczną przed drugą połową.

Po przerwie Radomiak Radom próbował zmienić bieg wydarzeń, ale to Korona Kielce znów zaskoczyła rywali. W 54. minucie Egor Shikavka zdobył trzecią bramkę dla gospodarzy, sprawiając, że zadanie dla gości stało się jeszcze trudniejsze.

Ostatnie minuty meczu były pełne napięcia. Radomiak Radom próbował zmobilizować się do odrobienia strat, ale to Korona Kielce zapewniła sobie zwycięstwo. W 88. minucie to ponownie Egor Shikavka zdobył bramkę, tym razem popisując się indywidualną akcją, a asystę zanotował Dawid Błanik. Wynik 4-0 na korzyść gospodarzy był już pewny.

Spotkanie nie obyło się bez kartek. Żółte kartki otrzymali Daniel Trejo, Jacek Podgórski i Dawid Błanik z Korony Kielce, oraz Dawid Abramowicz, Peglow, Bruno Jordão i Gabriel Kobylak z Radomiaka Radom. Czerwonych kartek nie odnotowano.

Po tym zwycięstwie Korona Kielce ma teraz przed sobą trudne spotkania z Puszczą Niepołomice, Piastem Gliwice i Jagiellonią. Natomiast Radomiak Radom zmierzy się kolejno z Zagłębiem Lubin, Legią Warszawa i Ruchem Chorzów.

Emocje towarzyszyły nam przez całe spotkanie, a kibice obu drużyn mogli cieszyć się z widowiska na Suzuki Arena. Mecz zdecydowanie należał do gospodarzy, którzy pokazali klasę i skuteczność przed bramką. Czekamy z niecierpliwością na kolejne starcia tych zespołów w ramach Ekstraklasy.